Z pewnością spotkałaś się już kiedyś ze zdjęciami w stylu fine art. To artystyczna fotografia portretowa, na której uwieczniona osoba wydaje się całkowicie realna, a jednak… odrobinę magiczna. Fine art nie są zwykłymi fotografiami. To zdjęcia, na których stajesz się muzą fotografa i odzwierciedleniem jego zmysłu artystycznego. Tego typu portret nie ma na celu oddania Twojego wizerunku w 100%, lecz przeniesienie go do doskonałego, baśniowego świata.

Na czym polega magia portretu artystycznego? To nie tylko ciekawe i technicznie dobrze wykonane zdjęcie, lecz również jego wielogodzinna postprodukcja (obróbka). By wyglądać jak szlachetna postać z bajki, retusz drobnych niedoskonałości skóry to za mało. Fotograf musi zadbać o każdy detal tak, by model pozostał sobą, a jednocześnie… wydawał się nierealny, doskonały i fascynujący. Dlatego decydując się na sesję fine art, musisz mi zaufać. A ja z pewnością udowodnię Ci, ile magii w Tobie drzemie.

Kto może zdecydować się na wyjątkową sesję fine art? KAŻDY! Do baśniowego świata chętnie zabieram kobiety, mężczyzn oraz dzieci. To sesja dla osób, na których „zwykłe” zdjęcia rzadko robią wrażenie oraz tych, którzy mają artystyczne dusze. Sesja fine art to również dobry pomysł na prezent dla bliskiej osoby. Bajkowy, zaczarowany portret to coś, co z pewnością docenią prawdziwi koneserzy piękna.

Zdjęcia fine art mają jeszcze jedną, bardzo ważną cechę. Ponieważ przypominają obrazy, wspaniale prezentują się na ścianach. Spektakularny efekt dają wtedy, gdy wydrukuje się je na bawełnie i oprawi w szykowną, ręcznie robią ramę. Dzięki sesji możesz więc stworzyć niebanalną, gustowną i spersonalizowaną dekorację wnętrza, która z pewnością zachwyci każdego, kto odwiedzi Twój dom.